Menadżer haseł
Męczy Cię wymyślanie i pamiętanie kolejnych haseł do kolejnych zakładanych kont? Czujesz, że nie do końca dobre jest konstruowanie hasła ze swoją datą urodzenia, imieniem i dopiskiem np. „allegro”? To jest dobra intuicja, bo to jest niebezpieczne, to jest zła praktyka i poza tym jest inna możliwość. Wprowadź sobie system dwóch dobrych długich haseł ze znakami specjalnymi i cyframi:
Całą resztę haseł trzymaj w menadżerze haseł i „zatrudnij go” do tworzenia tych haseł. Nie musisz pamiętać hasła do serwisu „xyz”, bo ono zostanie samo uzupełnione przez wtyczkę menadżera haseł.
Jaki program wybrać?
Osobiście używam 1Password w pakiecie rodzinnym. Wychodzi najtaniej, a pozwala używać najprostszego klucza Yubikey Security Key NFC (minusem dla kogoś może być brak obsługi w języku polskim).
Alternatywnie można wybrać bezpłatny opensource’owy Bitwarden: https://bitwarden.com/.
Generalnie tego rodzaju programy są płatne. Warto jednak zapłacić. Wybrać należy taki, który posiada wtyczki do każdej przeglądarki i działa pod każdym systemem operacyjnym (na telefon z Androidem i iOS – z tego powodu ostatnio wypadł z tej listy LastPass, bo w wersji bezpłatnej można korzystać albo na komputerze albo na telefonie a to musi być rozwiązanie łączące różne urządzenia). Z droższych to ciekawą opcją jest Dashlane z VPN: https://www.dashlane.com/.
W ostateczności można wybrać bezpłatnego menadżera wbudowanego w Twoją przeglądarkę (Chrome, Firefox, Opera, Edge, Safari itd.). Lepsze to niż niekorzystanie z menadżera haseł:-)